Kiedy zachowek się nie należy? To jedno z najczęściej zadawanych pytań w praktyce prawa spadkowego, ponieważ wielu spadkobierców ustawowych – zwłaszcza dzieci i małżonek – traktuje prawo do zachowku jako gwarancję, że zawsze otrzymają część majątku po zmarłym. Tymczasem przepisy Kodeksu cywilnego przewidują sytuacje, w których to uprawnienie zostaje ograniczone lub całkowicie wyłączone. Warto więc dokładnie wyjaśnić, kiedy zachowek się nie należy, aby uniknąć błędnych oczekiwań i rozczarowań w trakcie postępowania spadkowego. Już na wstępie trzeba podkreślić, że choć co do zasady zachowek przysługuje zstępnym, małżonkowi i rodzicom spadkodawcy, to ustawodawca stworzył mechanizmy, które pozwalają na wyłączenie tego prawa, jeśli określone osoby zachowywały się w sposób naganny wobec spadkodawcy albo w inny sposób utraciły podstawy do dochodzenia roszczeń.

Kiedy zachowek się nie należy – podstawy prawne i ogólne zasady
Prawo do zachowku uregulowane jest w art. 991–1011 Kodeksu cywilnego. W pierwszym z tych przepisów ustawodawca wskazuje, że zstępni, małżonek i rodzice spadkodawcy mają prawo do połowy wartości udziału spadkowego, który przypadłby im przy dziedziczeniu ustawowym, a jeżeli są małoletni albo trwale niezdolni do pracy – do dwóch trzecich. Jednak dalsze przepisy odpowiadają właśnie na pytanie, kiedy zachowek się nie należy. Art. 992 KC przewiduje, że przy ustalaniu podstawy obliczenia zachowku uwzględnia się także spadkobierców niegodnych i tych, którzy odrzucili spadek, natomiast całkowicie pomija się osoby wydziedziczone oraz te, które zawarły umowę o zrzeczenie się dziedziczenia. Innymi słowy, jeżeli ktoś świadomie zrzekł się dziedziczenia w drodze umowy z przyszłym spadkodawcą, to automatycznie traci także prawo do zachowku.
Kiedy zachowek się nie należy, można też ustalić na etapie obliczania substratu spadku. Zgodnie z art. 993–994 KC do wartości spadku dolicza się darowizny, zapisy windykacyjne i fundusz założycielski fundacji rodzinnej, ale nie wszystkie. Z pominięciem liczone są drobne darowizny zwyczajowo przyjęte, a także darowizny dokonane ponad dziesięć lat przed otwarciem spadku na rzecz osób niebędących spadkobiercami ani uprawnionymi do zachowku. W przypadku małżonka nie bierze się pod uwagę darowizn sprzed zawarcia małżeństwa, a w przypadku dzieci – darowizn sprzed ich narodzin, chyba że miały miejsce na mniej niż trzysta dni przed urodzeniem. W takich sytuacjach prawo do zachowku formalnie istnieje, ale w praktyce może się okazać bezskuteczne, ponieważ większość przysporzeń, które można by doliczyć do masy spadkowej, zostaje wyłączona z kalkulacji. Właśnie dlatego często powtarza się pytanie, kiedy zachowek się nie należy – odpowiedź może zależeć nie tylko od samego prawa, lecz także od wcześniejszych działań spadkodawcy.
Wydziedziczenie jako przypadek, kiedy zachowek się nie należy
Najbardziej wyraźną instytucją wskazującą, kiedy zachowek się nie należy, jest wydziedziczenie uregulowane w art. 1008–1011 KC. Zgodnie z tymi przepisami spadkodawca może w testamencie pozbawić swoich zstępnych, małżonka lub rodziców prawa do zachowku, jeżeli zachodzą ściśle określone przesłanki. Dotyczy to sytuacji, gdy uprawniony uporczywie postępuje wbrew zasadom współżycia społecznego, dopuszcza się względem spadkodawcy lub jego najbliższych ciężkiego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu, wolności czy czci albo w sposób uporczywy nie dopełnia wobec spadkodawcy obowiązków rodzinnych. Każda z tych podstaw ma charakter ocenny i musi zostać jasno wskazana w treści testamentu. Samo wydziedziczenie nie jest więc prostą decyzją – spadkodawca musi podać konkretną przyczynę i powinna ona być zgodna z rzeczywistością.
Warto zaznaczyć, że nawet jeśli formalnie zachodzą podstawy do wydziedziczenia, to w pewnych sytuacjach odpowiedź na pytanie, kiedy zachowek się nie należy, może się zmienić. Art. 1010 KC wskazuje, że jeżeli spadkodawca przebaczył uprawnionemu, to wydziedziczenie jest nieskuteczne. Przebaczenie może być dokonane nawet wtedy, gdy spadkodawca nie miał pełnej zdolności do czynności prawnych, o ile nastąpiło z dostatecznym rozeznaniem. Ponadto art. 1011 KC chroni interesy dalszych zstępnych osoby wydziedziczonej – nawet jeśli dziecko zostało wydziedziczone, to jego dzieci nadal mogą dochodzić zachowku. Oznacza to, że wydziedziczenie działa tylko wobec konkretnej osoby, a nie wobec całej linii rodzinnej.
Kiedy zachowek się nie należy z powodu zaspokojenia roszczeń w innej formie
Kolejną odpowiedzią na pytanie, kiedy zachowek się nie należy, są przepisy art. 996–997 KC. Ustawodawca przewidział bowiem, że jeśli uprawniony otrzymał od spadkodawcy darowizny, zapisy windykacyjne albo świadczenia od fundacji rodzinnej, to zalicza się je na poczet należnego mu zachowku. W praktyce oznacza to, że jeżeli wartość tych przysporzeń odpowiada wysokości zachowku, to roszczenie wygasa i nie można już dochodzić dodatkowej kwoty od spadkobierców. Dotyczy to także kosztów wychowania czy wykształcenia przekraczających przeciętną miarę przyjętą w danym środowisku – one również są doliczane do wartości zachowku. Właśnie w takich sytuacjach często okazuje się, że choć formalnie dana osoba jest uprawniona, to faktycznie zachowek się nie należy, ponieważ został już wcześniej spełniony w innej formie.
Przedawnienie jako przyczyna, kiedy zachowek się nie należy
Nie można zapominać o instytucji przedawnienia, która również odpowiada na pytanie, kiedy zachowek się nie należy. Zgodnie z art. 1007 KC roszczenia o zachowek przedawniają się z upływem pięciu lat – w przypadku testamentu licząc od chwili jego ogłoszenia, a w przypadku dziedziczenia ustawowego od momentu otwarcia spadku. Oznacza to, że nawet jeśli wszystkie inne przesłanki zostały spełnione, po upływie tego terminu nie można już skutecznie domagać się zachowku przed sądem. W takiej sytuacji zachowek się nie należy nie dlatego, że uprawniony utracił prawo materialne, ale dlatego, że nie może już go wyegzekwować w drodze prawnej.
Podsumowanie
Kiedy zachowek się nie należy? Najprostsza odpowiedź brzmi: wtedy, gdy osoba uprawniona zrzekła się dziedziczenia, została wydziedziczona, jej roszczenie uległo przedawnieniu albo faktycznie otrzymała już należną część majątku w postaci darowizn, zapisów windykacyjnych czy świadczeń od fundacji rodzinnej. Najbardziej jaskrawym przypadkiem jest wydziedziczenie w testamencie, które jednak wymaga wskazania konkretnej przyczyny i może zostać unicestwione przez przebaczenie spadkodawcy. Odpowiedź na pytanie, kiedy zachowek się nie należy, nie jest więc oczywista i zależy zarówno od okoliczności rodzinnych, jak i od czynności dokonanych przez spadkodawcę za życia. Dzięki temu instytucja zachowku nie jest mechanizmem absolutnym, lecz narzędziem równoważenia interesów – zapewnia ochronę najbliższym, ale jednocześnie pozwala wyłączyć tę ochronę, gdyby prowadziła ona do niesprawiedliwych rezultatów. W praktyce oznacza to, że każdy przypadek wymaga indywidualnej analizy, a odpowiedź na pytanie, kiedy zachowek się nie należy, powinna zawsze uwzględniać nie tylko przepisy, ale i kontekst faktyczny konkretnej sprawy.
Przypominam, że wpisy blogowe nie stanowią porady prawnej udzielanej w indywidualnej sprawie. Jeżeli chcecie Państwo uzyskać wsparcie prawne – zapraszam do kontaktu.